<<< WSTĘPNIOR >>> CIAO!!! Huh.. oto przed wami KC #4, który wypchany jest po brzegi różnorakimi tekstami. Muszę przyznać, że z numeru na numer jest coraz lepiej. I mam nadzieję, że Wam to zbytnio nie przeszkadza. (...) Jestem pewien, że wśród Was jes kupa ludzi, którzy obok kompa mają szare małe pudełko z trzema literkami (lub też czarne, albo zielone, a może fioletowe?... nieważne), dlatego powstaje ten kącik, który jest tam gdzieś głęboko schowany i niewiele ludzi o nim wie. Cóż takie życie:(. (...) Ja jako niepoprawny optymista jestem szczególnie uradowany faktem, iż od tego numeru młode wilki (Majkel, Uobooz i Grochal - jo ziomale!) dali ostro do pieca i dzięki nim KC obfituje w znakomite teksty. Oczywiście nie można zapomnieć o innych (Gordon, Grzybiarz, Bedzio - jo freaks). Tak więc widzicie, że KC się rozwija i jeno ten buc Qn'ik tego nie widzi:). (...) Tak prawdę mówiąc to do połowy czerwca nie miałem prawie żadnych tekstów. Dopiero ok. 20 coś ruszyło i ostro wszyscy zabrali się za klecenie tekstów. I tu należy wspomnieć o Grochal'u, który zaskoczył mnie swoim wielkim optymizmem. Zresztą pogadajcie sobie z nim mailowo, a sami zobaczycie. (...) Inna sytuacja jest z Majkel'em, który w tym numerze ewidentnie zarządził. Koleś poczynił tak wielkie postępy, że aż się boję co będzie w przyszłym miechu... brr. (...) Ale niech nikt nie zapomina o Uobooz'ie. Bo choć pisze recki nieznanych gier, to zapewniam Was, że jeszcze kiedyś o nim usłyszycie... (...) Dostałem dużo mail od ludzi, którym nie podobał się lay. Grochal nawet napisał coś o odpadaniu tynku ze ściany kiedy uruchamia KC, tak więc... macie przed oczyma nowy lay, który wybraliśmy razem z milkiem. Mam nadzieję, że się Wam podoba i nie będziecie więcej psioczyć. (...) No dobra. To ja kończę i oddaję mikrofon military'emu. Do przyszłego miecha bracia!!! P.S. Niestety na dzień dzisiejszy nie dostałem odpowiedzi od Myszaq'a w sprawie wywiadu. Widocznie wszyscy ludzie na stanowiskach (czyt. redaktorzy w sławnych pismach) myślą, że są Bogami. Cóż, tak bywa. Witka! Po pierwsze, wypraszam sobie, jakobym olał KC. Po pierwsze - w końcu dwie recki są. Po drugie - ja tu jeszcze robię za korektora, a to nie jest zajęcie ani łatwe, ani szybkie. Ale na pewno przyjemne. W dzisiejszym numerze warte uwagi jest... wszystko! Naprawdę, KC rozrósł się niespodziewanie... I Lov chce go widzieć wśród innych kącików. A ja na to: po co? Przecież jeśli kogoś interesują konsole, to i interesują go gry - więc zajrzy do Games Corner (który nie jest PC Games Cornerem, prawda?), a tam szybko znajdzie linka do naszego działu. Naprawdę nie ma sensu stawiać Konsole Center obok GC - wszak oba traktują o grach! Jeśli ktoś podziela moje zdanie - niech spróbuje to wytłumaczyć Lovowi... To tyle na dziś, do zobaczenia w kolejnym KC - lepszym, większym i... dojrzalszym? |